rowerkiem.com

W dniu 12 października 2014 r. odbył się I Jesienny Rajd Rowerowy. To dziesiąta wycieczka zorganizowana przez nasz klub, tym razem pod Jesienny Rajd Rowerowy. Mamy nadzieję, że będzie to impreza cykliczna. Rajd rowerowy przygotowany był dla członków Naszego Klubu i sympatyków turystyki rowerowej.

Trasa rajdu wyglądała następująco:

Tuż przed rozpoczęciem rajdu w miejscu zbiórki uczestników przy kętrzyńskim jeziorku Prezes Klubu Adam wraz z Wiceprezesem Leszkiem przywitali wszystkich serdecznie. Była też chwila na małą uroczystość przywitania kolejnych nowych członków naszego klubu i PTTK – Pani Danusi oraz Pana Jerzego, którzy z rąk Prezesa klubu otrzymali legitymację wraz ze znaczkiem organizacyjnym PTTK oraz zestaw upominków – przewodników z mapami szlaków rowerowych po Mazurach.

Pierwszym punktem na naszej dzisiejszej trasie była miejscowość Koczarki, w której Grzegorz przedstawił historię dworu i miejscowości oraz już tradycyjnie zaprezentował bardzo ciekawe eksponaty historyczne ze swoich prywatnych zbiorów. W Koczarkach były też potwierdzenia fotograficzne wymagane do Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej.

Drugim punktem było miejsce “widokowe” żeremi bobrów, gdzie Leszek opowiedział nam historię pochodzenia gatunku wraz z opisem występowania bobrów na naszym terenie.

Kolejnym i głównym celem naszej wycieczki była miejscowość Ryn, w której Leokadia tuż obok zabytkowego wiatraka opowiedziała uczestnikom rajdu o miejscowych dziejach.

W Rynie zebraliśmy kolejne potwierdzenia fotograficzne wymagane do Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej i udaliśmy się na teren Zamku w Rynie, gdzie o godzinie 13.00 mieliśmy zorganizowane wspólne zwiedzanie Zamku z przewodnikiem.

Bezpośrednio po zwiedzaniu Zamku, zrobiliśmy sobie małą przerwę na posiłek, w której koleżanka Ania zaprezentowała swoją poetycką kronikę naszych dwóch ostatnich rajdów, a Grzegorz zarecytował nam kolejne strofy swoich fraszek.

Po odpoczynku, ruszyliśmy dalej ładną ścieżką rowerową wzdłuż jeziora do miejscowości Głąbowo, gdzie Leokadia zapoznała nas z historią dworu i miejscowości.

Kolejnym punktem na trasie było dotarcie do punktu widokowego w miejscowości Orło, gdzie Leszek zapoznał nas z jego historią. Widok jaki rozciąga się z miejsca w którym jest umiejscowiony jest wart trudu do jego dotarcia.

Z miejscowości Orło osoby chętne miały możliwość udania się do miejsca gdzie był w okresie II wojny światowej umiejscowiony męski obóz RAD oraz umocnienia Giżyckiego Rejonu Umocnionego o których na miejscu opowiadał Grzegorz. I tak nasza grupa rozdzieliła się na dwie części. Jedna pojechała z Leszkiem przez miejscowość Salpik i Nakomiady a druga z Adamem przez Sterławki Wielkie i Martiany do Kętrzyna, gdzie wszyscy się spotkali na miejscu rozpoczęcia rajdu.

Członkowie PTTK uzyskali 10 pkt. do Kolarskiej Odznaki Turystycznej oraz wklejkę do książeczki wycieczek kolarskich PTTK.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wspólne kolejne rowerowanie.

W dniu 11 października 2014 roku nasza grupa geokeszerów została zaproszona na spotkanie informacyjno-szkoleniowe dotyczące współpracy w określaniu lokalizacji skrytek do popularnej gry terenowej jaką jest Geocaching. Spotkanie zostało zorganizowane w Księżycowym Dworku w Gierłoży.

Całość przedsięwzięcia jest realizowana w ramach międzyregionalnego projektu współpracy pt. „PRODUKT LOKALNY SKARBEM WARMII, MAZUR, KUJAW I KRAJNY” o tematyce kulinarnej, realizowanym przez dwie Lokalne Grupy Działania, jedna pochodzi z terenu województwa kujawsko-pomorskiego i obejmuje swym obszarem teren Kujaw i Krajny, druga z województwa warmińsko-mazurskiego obejmująca swym zasięgiem Warmię i Mazury.

Projekt jest realizowany przed dwie Lokalne Grupy Działania z dwóch województw: kujawsko-pomorskiego “Trzy Doliny” i warmińsko-mazurskiego “Barcja”, których wspólnym celem przy realizacji tego projektu jest rozwój oparty o produkt lokalny.

Koordynator projektu Pani Grażyna Chyła- Konecka z Lokalnej Grupy Działania “Trzy Doliny” i Specjalista projektu Pan Damian Niski z Lokalnej Grupy Działania “Barcja” zapoznali uczestników z ogólnym założeniem dot. projektu. Głównym prelegentem warsztatów był Pan Dariusz Pudełko z Górzna, który zapoznał uczestników spotkania z ideą geocachingu, omówił rozwój geocachingu na świecie i Polsce oraz przedstawił możliwości wykorzystania gry terenowej jaką jest geocaching do promocji lokalnych produktów przy pomocy skrytek. Uczestnicy poznali podstawowe zasady jakie obowiązują geokeszerów przy zakładaniu nowych skrytek i ich odnajdywaniu oraz zapoznali się z podstawami obsługi serwisu internetowego geocaching.com i geocaching.pl

Efektem finalnym jest zainstalowanie na naszym terenie ok. 100 skrytek w ramach projektu współpracy “Produkt lokalny skarbem Warmii, Mazur, Kujaw i Krajny. Dla tych co nie mieli do czynienia z grą info znajduje się na stronie http://www.geocaching.pl/

Organizatorom spotkania bardzo dziękujemy za zaproszenie i możliwość udziału w dyskusji. Mamy nadzieję, że wspólnie wypracowane pomysły przyniosą oczekiwane efekty.

Więcej na temat projektu przeczytacie tutaj: http://lokalnyskarb.pl/

W dniach 26 – 28 września 2014 roku, Gminny Ośrodek Kultury w Kruklankach zorganizował VIII Jesienny Rajd Rowerowy –„Szlakiem Mazurskich Legend”.

Z naszego Klubu Turystyki Rowerowej RASTEN uczestniczyło 11 osób. Wyjazd zaplanowaliśmy na dzień 25 września (czwartek) o godzinie 14:00. Miejsce zbiórki uczestników rajdu – tradycyjnie przy kętrzyńskim jeziorku.

Pomimo pochmurnej aury, atmosfera wśród rowerzystów była znakomita. Na miejsce startu przyszło kilkoro sympatyków naszego klubu aby wspólnie nas pożegnać i zrobić razem wspólną fotografię. Należy tutaj dodać, że dla kilku członków wyjazd na rajd “Szlakami Mazurskich Legend” był pierwszym wyjazdem rowerowym wielodniowym.

Pełni nadziei, że deszcz nas po drodze nie złapie, ruszyliśmy powolutku na naszych obładowanych sakwami rowerkach drogą rowerową w kierunku Giżycka. Pierwszy postój mieliśmy w miejscowości Sterławki Wielkie, gdzie pod daszkiem przystanku autobusowego przeczekaliśmy kilkuminutowy mały deszczyk. Kolejnym przystankiem na trasie do Kruklanek było Giżycko, gdzie po krótkim odpoczynku ruszyliśmy przez Spytkowo i Sołdany do celu naszej podróży – Kruklanek. Po rozpakowaniu rowerów rozpadał się deszcz.

Po zakwaterowaniu się w agroturystyce poznaliśmy się z będącymi już na miejscu innymi uczestnikami Rajdu. Wspólne wieczorne rozmowy trwały do bardzo późna.

W piątek 26 września około godziny 10.00 uczestnicy Rajdu zebrali się przed Gminnym Ośrodkiem Kultury w Kruklankach, gdzie Kierownik Rajdu Rowerowego: Sławomir Zieliński oraz Komandor Rajdu: Witosław Wyrobek – przywitali serdecznie uczestników i dokonali uroczystego otwarcia VIII Jesiennego Rajdu Rowerowego –„Szlakiem Mazurskich Legend”.

Pierwszego dnia rajdu trasa wiodła do miejscowości Sztynort, gdzie Komandor Rajdu i równocześnie Przewodnik Turystyczny Witosław Wyrobek zapoznał uczestników z bardzo ciekawą historią miejscowości i pałacu w Sztynorcie.

Po krótkim odpoczynku w porcie jachtowym w Sztynorcie ruszyliśmy dalej przez miejscowości Harsz, Nowy Harsz, Pieczarki do Spytkowa. Po drodze mijaliśmy kilka starych cmentarzy z okresu I wojny światowej. W Spytkowie organizatorzy przygotowali na bardzo ciekawą atrakcję jaką było zwiedzenie Wioski indiańskiej. Uczestnicy rajdu mieli okazję zapoznać się w plenerze z kilkoma naturalnej wielkości tipi oraz wysłuchać ciekawej opowieści o sposobach budowania typowej wioski i codziennego życia Indian w Ameryce Północnej. Po plenerze przyszedł czas na zwiedzanie eksponatów znajdujących się w Muzeum Indian Ameryki Północnej, gdzie mogliśmy podziwiać przepiękne stroje indiańskie oraz ich przedmioty codziennego użytku.

Dalsza trasa ze Spytkowa prowadziła przez Zielony Gaj do Kruklanek, gdzie po przerwie na posiłek i odpoczynek spotkaliśmy się w Gminnym Ośrodku Kultury w Kruklankach na dwóch prezentacjach multimedialnych:
– pierwszej pt. “Podróż śladami II Korpusu generała Andersa”, której prelegentem był podróżnik rowerowy Piotr Kolenda z Łodzi. Piotr opowiadał i pokazywał nam zdjęcia ze swojej ostatniej podróży rowerowej po Włoszech, którą odbył wraz z Marią Teresą Salvi i Vincenzo Gamba na przełomie lipca i sierpnia 2014 roku
– drugiej pt. Wiosenny Rajd Rowerowy “Mazurskie Fortyfikacje”, której prelegentem był Komandor Rajdu i Przewodnik Turystyczny Witosław Wyrobek. Witek opowiadał o organizacji i przebiegu pierwszego Wiosennego Rajdu Rowerowego “Mazurskie Fortyfikacje”, który odbywał się w kwietniu br.

Prezentacje obu prelegentów bardzo się wszystkim podobały za co uczestnicy podziękowali Piotrowi i Witkowi gromkimi brawami.

Drugiego dnia ponownie startowaliśmy z placu zbiórki przy Gminnym Ośrodku Kultury w Kruklankach. Tym razem zabieraliśmy dodatkowy bagaż ze sobą w sakwach, gdyż nocleg był zaplanowany w Świętajnie k. Olecka. Początek trasy prowadził przez miejscowość Wydminy i dalej do miejscowości Stare Juchy, gdzie dotarliśmy do Wieży Widokowej, skąd rozciągał się przepiękny widok na okolicę. Był też krótki odpoczynek “na kawę” w sąsiedztwie

Wieży Widokowej w gościńcu “Na wzgórzu”. W Starych Juchach zatrzymaliśmy się jeszcze na krótką sesję fotograficzną przy olbrzymich figurach owadów. Atrakcją przejazdu był również “Pomnik Przyrody – Głaz Narzutowy Dawny Ołtarz Ofiarny Jaćwingów”. Jego wielkość naprawdę robi wrażenie. Po obowiązkowej sesji fotograficznej ruszyliśmy dalej za przewodnikiem do m. Świętajno. Po dotarciu do Świętajna czekały nas kolejne atrakcje przygotowane przez organizatorów oraz Wójta Gminy Świętajno – Pani Janiny Trus. Była lekcja historii o dawnych mieszkańcach zamieszkałych na tych terenach, był koncert gitarowy, był grill, było ognisko i pieczenie kiełbasek, był występ zespołu “Pokolenie” i wspaniała biesiada.

Trzeci i ostatni dzień Rajdu wiódł ze Świętajna do Kruklanek przez miejscowości Połom, Wronki, Szczybały Orłowskie, Grądzkie, Lipowo do Kruklanek. Zaraz na początku trasy pecha miał Piotr i trzeba było wymieniać przebitą dętkę w jego rowerze. Po uporaniu się z przebitą dętką na dalszej trasie mogliśmy podziwiać piękne widoki krajobrazu przez który przejeżdżaliśmy.

Po dotarciu do miejsca rozpoczęcia piątkowego Rajdu, odbyło się uroczyste jego zakończenie. Uczestnicy gromkimi brawami podziękowali organizatorom za przygotowanie rajdu oraz wszystkie krajobrazowo-kulinarne atrakcje.

Po pożegnaniu z innymi uczestnikami rajdu, nasza grupa rowerzystów ruszyła w drogę powrotną przez Giżycko, Sterławki Wielkie do Kętrzyna.

Podsumowując całość tras: rajd przebiegał po pięknych terenach gmin: Kruklanki, Pozezdrze, Sztynort, Harsz, Spytkowo, Świętajno, Stare Juchy, Wydminy.

W rajdzie brało udział 60 rowerzystów oraz w pierwszym dniu rajdu w oddzielnej grupie wraz z opiekunami 30 osobowa grupa dzieci.

Kilometry:
– 25.09.2014 – dojazd do Kruklanek z Kętrzyna – 47 km.
– 26.09.2014 – Rajd dzień 1 – 54 km.
– 27.09.2014 – Rajd dzień 2 – 56 km.
– 28.09.2014 – Rajd dzień 3 – 42 km plus powrót do Kętrzyna – 47 km.

Razem – 246 km.

Kolejny IX Jesienny Rajd Rowerowy –„Szlakiem Mazurskich Legend” – za rok.

Według organizatorów – bezpośrednią inspiracją do organizacji rajdu były legendy spisane w książce „Mazurskie opowieści”, przez nieżyjącą już Jadwigę Tressenberg oraz wytyczenie na podstawie tej książki rowerowego „Szlaku mazurskich legend”.

W dniu 20 września 2014 r. odbył się rajd rowerowy z cyklu Sobotnie Wędrówki Rowerowe pod nazwą „Rajd Pieczonego Ziemniaka”. To dziewiąta wycieczka zorganizowana dla członków Naszego Klubu i sympatyków turystyki rowerowej.

Dzisiejszy rajd był zorganizowany w ramach Międzypokoleniowej Sztafety Turystycznej – ogólnopolskiej akcji organizowanej przez Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze  pod hasłem “Turystyka łączy pokolenia”. W akcji tej brały udział inne kluby i koła PTTK w całej Polsce. Z województwa Warmińsko-Mazurskiego do tej akcji zgłosiły się tylko Oddziały PTTK: z Giżycka, Iławy, Elbląga oraz nasz klub rowerowy z Kętrzyna.

Trasa wycieczki została zaplanowana tak aby kilometrów do przejechania nie było dużo, a jak najwięcej czasu było na wspólną zabawę i realizację zaplanowanych przez organizatorów konkursów.

Na miejscu zbiórki uczestników rajdu przy kętrzyńskim jeziorku Prezes Klubu Adam wraz z Wiceprezesem Leszkiem przywitali wszystkich serdecznie. Była też chwila na małą uroczystość przywitania kolejnego nowego członka naszego klubu i PTTK – Pani Teresy, która z rąk Prezesa klubu otrzymała legitymację i znaczek organizacyjny PTTK.

Pierwszym punktem na naszej dzisiejszej trasie była miejscowość Windykajmy, w której Leszek przedstawił historię dworu i miejscowości.

Drugim punktem była miejscowość Sławkowo w której Leokadia zapoznała nas z historią miejscowości oraz historią dworu. Był też czas na pamiątkową zbiorową fotografię.

Trzecim i głównym celem naszej wycieczki był Dwór w Muławkach na którego terenie usytuowane jest Muzeum Znaczków i Historii Poczty. Gospodarz obiektu Pan Paweł przywitał nas bardzo serdecznie i zaprosił nas do wcześniej przygotowanego miejsca przy ognisku.

Organizatorzy przygotowali dla uczestników kilka konkursów. Był test z wiedzy dot. obowiązujących przepisów rowerowych i budowy roweru, był konkurs krajoznawczy w którym uczestnicy musieli dopasować nazwy miejscowości do obiektów na zdjęciach.

Kolega Grzegorz opowiadał o historii ziemniaka i już tradycyjnie zaprezentował uczestnikom bardzo ciekawe eksponaty historyczne. Koleżanka Ania zaprezentowała nam swoją twórczość przedstawiając wierszem kronikę naszego ostatniego rajdu.

Był też konkurs rzutek do tarczy oraz konkurs rzutu oponą do celu. Nasz gospodarz Pan Paweł przygotował konkurs strzelecki do celu z wiatrówki oraz nagrody. Po zakończeniu każdego z konkursów uczestnicy otrzymali atrakcyjne nagrody rzeczowe przygotowane przez Zarząd Główny PTTK oraz Zarząd Klubu Turystyki Rowerowej Rasten w Kętrzynie. Bardzo dziękujemy firmie A-Z Media Pana Roberta Zakrzewskiego za przekazanie nagród dla uczestników konkursu.

Właściciel obiektu Pan Paweł ponadto osobiście oprowadził wszystkich uczestników po Muzeum Znaczków, bardzo ciekawie opowiadając o znajdujących się w nim eksponatach. Mieliśmy również okazję zwiedzenia znajdującej się tuż obok galerii i znajdujących się w niej obrazów.

Było pieczenie ziemniaków, było pieczenie kiełbasek. I tak po wspólnej zabawie i biesiadowaniu przyszedł czas na zakończenie dzisiejszego rajdu.

Ostatni odcinek naszej trasy prowadził pod kętrzyński Zamek, gdzie pożegnaliśmy się z uczestnikami rajdu bardzo serdecznie.

Zarząd Klubu Turystyki Rowerowej Rasten w Kętrzynie, dziękuje wszystkim uczestnikom za wspaniałą zabawę, a organizatorom za pomoc w jej zorganizowaniu.
Dziękujemy za wspólne kolejne sobotnie rowerowanie.

Wczoraj (sobota) przejechane prawie 70 km ze wspaniałą grupą rowerzystów w czasie wspólnego rajdu rowerowego.
Po powrocie do domu, przeglądałem prognozę pogody na niedzielę. Pogoda ma być ładna, choć wiatr nie koniecznie i jakoś tak sobie wymyśliłem żeby pojechać gdzieś dalej z uwagi na to, że brakuje mi jednej przejechanej trasy rowerowej na Kolarską Odznakę Turystyczną w stopniu dużym brązowym.

Tak wyszło, że mogłem jechać tylko sam. Więc padło na dłuższy wyjazd. Planowałem osiągnąć pułap 200 km. I w niedzielny poranek około godziny 6.30 zacząłem się zbierać do drogi.
Ruszyłem w trasę.

Do Gołdapi korzystałem z większości dróg rowerowych, gdyż są zakazy jazdy rowerów na drogach gdzie jadą auta. I to był bardzo ciężki odcinek z uwagi na to że drogi rowerowe prowadzą po dosyć dużej ilości pagórków. I dobrze że prowadzą, ale akurat dla mnie było to uciążliwe i nie zawsze zjazdy i wjazdy na drogę rowerową były “bezbolesne” dla roweru ze względu na wysokie krawężniki szczególnie na drodze z Kętrzyna do Węgorzewa. Droga jest jeszcze w trakcie prac więc może ktoś to jeszcze poprawi. Do Gołdapi jazda pod wiatr, z Gołdapi do Olecka wiatr boczny. Z Olecka do Kętrzyna wiatr trochę mi pomagał.

Generalnie nie zwiedzałem żadnych atrakcji, gdyż już obiekty na tej trasie miałem odwiedzone w ciągu kilku innych wycieczek rowerowych. Dzisiaj miał być tylko sam przejazd po trasie.

Do Kętrzyna przyjechałem o godzinie 18:06, ale pokręciłem się jeszcze z kolegą po mieście.

Długość trasy: 223 km.
Czas jazdy: 10 godzin 33 minuty.
Czas odpoczynku: 1 godzina 22 minuty.
Średnia prędkość: 21,9 km/h
Maksymalna prędkość: 48 km/h

Teraz pozostało tylko zweryfikować książeczkę kolarską na ww. odznakę PTTK.

W dniu 13 września 2014 r. odbył się rajd rowerowy z cyklu Sobotnie Wędrówki Rowerowe pod nazwą „Rajd Pałace i Dwory”. To ósma wycieczka zorganizowana przez nasz klub, tym razem pod nazwą Martiany – Radzieje. Rajd rowerowy przygotowany był dla członków Naszego Klubu i sympatyków turystyki rowerowej.

Trasa rajdu wyglądała następująco:

Pierwszym punktem na naszej dzisiejszej trasie była miejscowość Martiany, w której Adam przedstawił historię dworu i miejscowości. Pan Stefan obecny Właściciel dworu oprowadził nas po obiekcie opowiadając bardzo ciekawe rzeczy na temat dworku.

Drugim punktem była miejscowość Sterławki Wielkie, w której Leszek zapoznał nas z historią miejscowości, były też potwierdzenia u miejscowego proboszcza wymagane do Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej.

Kolejnym celem naszej wycieczki była miejscowość Sterławki Małe, w której Grzegorz opowiadał o miejscowych dziejach i po raz kolejny zaprezentował uczestnikom bardzo ciekawe eksponaty historyczne.

Za Sterławkami Małymi udaliśmy się do prywatnej posiadłości Grzegorza, w której zostaliśmy ugoszczeni przez gospodarza. Grzegorz też zaprezentował nam “na żywo” swoje hobby jakim jest krótkofalarstwo. Udało się w tym czasie nawiązać łączność radiową z krótkofalowcem z Kaliningradu za pomocą alfabetu morse’a oraz nawiązaliśmy łączność dźwiękową z krótkofalowcem z Białorusi. Wszyscy byliśmy pod wrażeniem jak można szybko “dyktować” swoje zdania za pomocą alfabetu morse’a. Grzegorzu bardzo dziękujemy za ugoszczenie oraz prezentację i możliwości krótkofalarskie.

Po gościnie u Grzegorza udaliśmy się kolejno do miejscowości Kamionki gdzie potwierdzaliśmy pobyt u miejscowego proboszcza wymagane do Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej. W kolejnej miejscowości Doba Leszek przedstawił historię miejscowości oraz poprowadził do miejsca gdzie jest w stanie ruiny – rodzinny grobowiec hrabiego von Schenk zu Tautenberg. Na uwagę zasługuje droga prowadząca przepiękną aleją lipową.

Od miejscowości Doba ruszyliśmy niebieskim szlakiem przez miejscowość Pilwa do miejscowości Radzieje. Droga prowadziła szutrami i piaskami oraz brukiem.
W Radziejach Leokadia przedstawiła nam historię miejscowości oraz zapoznała nas z ciekawą historią miejscowego kościoła.

Ostatni odcinek naszej trasy prowadził przez miejscowości Mażany, Parcz, Gierłoż, Czerniki, Karolewo do Kętrzyna, gdzie na miejscu porannego startu zakończyliśmy oficjalnie po przejechaniu 69 km sobotni rajd rowerowy. Członkowie PTTK uzyskali 10 pkt. do Kolarskiej Odznaki Turystycznej oraz wklejkę do książeczki wycieczek kolarskich PTTK.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wspólne kolejne sobotnie rowerowanie.

6 września 2014 r. około godziny 10.00 wyruszyliśmy z Elą na małą wycieczkę w kierunku Giżycka. Korzystamy że jest ładna słoneczna pogoda. Ruch do Giżycka dosyć spory. Chyba nigdy nie przestanę się dziwić sytuacji na drodze kiedy samochód wymija rowerzystę. Prawie żaden kierowca nie wyjedzie poza linię ciągłą lub przerywaną i wymija rowerzystę w odległości czasem kilkunastu centymetrów – w sytuacji gdy z naprzeciwka nic nie jedzie. A gdy ma wyminąć inne auto nic mu na drodze nie przeszkadza aby zjechać na przeciwległy pas ruchu i bezpiecznie go wyprzedzić. Może rowery jakoś tak przyciągają auta do siebie i nie sposób w bezpiecznej odległości rowerzystę wyminąć.

W Giżycku zebraliśmy potwierdzenia 4 obiektów na Kolarską Odznakę Pielgrzymią i 1 potwierdzenie do Książeczki Szlakami Zamków w Polsce. Odwiedziliśmy też znajomy sklep rowerowy Pana Zenona.

Z Giżycka ruszyliśmy do Bogacka aby dalej przez Kamionki, Dobę, Pilwę dojechać do Radziej. Za Radziejami robimy sobie przerwę na posiłek. Po krótkim odpoczynku, kontynuujemy trasę przez Mażany, Parcz, Gierłoż, Czerniki, Karolewo i docieramy do Kętrzyna. Na liczniku 90 km.

W dniu 30 sierpnia 2014 r. odbył się rajd rowerowy z cyklu Sobotnie Wędrówki Rowerowe pod nazwą „Rajd Pałace i Dwory”. To siódma wycieczka zorganizowana przez nasz klub, tym razem pod nazwą Szestno. Rajd rowerowy przygotowany był dla członków Naszego Klubu i sympatyków turystyki rowerowej.

Trasa rajdu wyglądała następująco:

Pierwszym punktem na naszej dzisiejszej trasie była miejscowość Pilec, w której uczestnik rajdu kolega Grzegorz przedstawił historię miejscowości oraz wskazał miejsce gdzie był umiejscowiony “kobiecy obóz RAD” w okresie II WŚ. oraz już tradycyjnie zaprezentował uczestnikom ciekawe eksponaty historyczne.

Drugim punktem była miejscowość Lembruk, w której koleżanka Ania zapoznała nas z historią miejscowości, były też fotograficzne potwierdzenia na tle miejscowej kaplicy wymagane do Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej.

Głównym celem naszej wycieczki była miejscowość Szestno, w której dzięki uprzejmości obecnego właściciela mogliśmy wejść na teren byłego zespołu dworsko-parkowego. Koleżanka Leokadia przedstawiła nam bardzo ciekawą historę miejscowości oraz dworu. Zapoznała nas również z historią nieistniejącego już zamku w Szestnie do którego ruin udaliśmy się po obowiązkowej sesji fotograficznej na tle dworu. Bezpośrednio po zwiedzeniu ruin zamkowych udaliśmy się do Kościoła, gdzie koleżanka Leokadia przedstawiła nam jego historię i mogliśmy obejrzeć wnętrze świątyni.

Dalsza nasza trasa wiodła do miejscowości Boże, w którym mieliśmy dłuższy odpoczynek, a koleżanka Ania przedstawiła nam historię miejscowości oraz tak jak ostatnio, Ania zaprezentowała swoją poetycką kronikę naszego ostatniego rajdu. Tym razem zainspirowany poezją Ani, Grzegorz strofami początkującego wierszoklety opisał we fraszkach humorystycznie nasze rowerowe podróże.

Z miejscowości Boże udaliśmy się przez miejscowość Boża Wólka (piękne widoki dookoła) do miejscowości Gronowo, w której Koleżanka Ania zapoznała nas z historią miejscowości i właścicieli dawnego dworu. Gronowo było ostatnim zaplanowanym punktem na naszej trasie.

Dalsza droga wiodła do miejscowości Nakomiady, w której pożegnaliśmy dwoje miejscowych klubowiczów i uczestników rajdu: Justynę i Andrzeja.

Ostatni odcinek naszej trasy prowadził przez miejscowość Wajsznory do Kętrzyna, gdzie przy kętrzyńskim zamku zakończyliśmy oficjalnie po przejechaniu 67 km sobotni rajd rowerowy. Członkowie PTTK uzyskali 10 pkt. do Kolarskiej Odznaki Turystycznej oraz wklejkę do książeczki wycieczek kolarskich PTTK.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wspólne kolejne sobotnie rowerowanie.

W dniach 9-16 sierpnia 2014 roku odbył się 63 Centralny Zlot Turystów Kolarzy PTTK Witnica 2014 (Ziemia Gorzowska). Tradycyjnie w pierwszym dniu zlotu (sobota) odbywała się rejestracja uczestników oraz przydzielanie wcześniej zamówionych kwater i miejsc na polach namiotowych. Tegoroczny zlot był usytuowany w trzech miejscowościach: Witnica (Leśne Ustronie), Mościce oraz Sosny. Każdy zarejestrowany uczestnik zlotu otrzymał identyfikator na smyczy oraz mapę z opisem tras rowerowych. Poza tym uczestnicy otrzymali reklamówkę z materiałami promocyjnymi, kamizelką odblaskową oraz metalowy pamiątkowy znaczek.

Nasza grupa (Ela, Ada, Adam) przybyła na miejsce zlotu dzień wcześniej (piątek) do Witnicy Leśnego Ustronia, natomiast Leszek dotarł w sobotę na pole namiotowe w Mościcach. Na polu namiotowym w Witnicy Leśnym Ustroniu spotkaliśmy naszego znajomego rowerzystę z innych rajdów – Krzysztofa z Pasłęka. Resztę tras pokonywaliśmy wspólnie.

O godzinie 18 w amfiteatrze w Witnicy usytuowanym na terenie Parku Drogowskazów rozpoczęła się uroczystość otwarcia zlotu przez organizatorów oraz zaproszonych gości. Według informacji jakie podali organizatorzy, na 63 Centralny Zlot Turystów Kolarzy PTTK w Witnicy zarejestrowało się i dotarło ponad 540 uczestników, w tym 60 rowerzystów z Ukrainy.

Kolejne dni Zlotu były bardzo dobrze przygotowane przez organizatorów. Można było jechać wcześniej przygotowanymi trasami rowerowymi lub w inny sposób zwiedzać rejony Witnicy, Kostrzyna, Parku Narodowego „Ujście Warty” – była też zorganizowana wycieczka autokarowa do Berlina, spływ kajakowy rzeką Myślą. Na nudę nie było miejsca.

W piątkowy wieczór 16 sierpnia 2014 roku, o godzinie 19.00 w Amfiteatrze w Witnicy odbyła się uroczystość zamknięcia 63 Centralnego Zlotu Turystów Kolarzy PTTK Witnica 2014. Był czas na podziękowania i podsumowanie całości imprezy.

W czasie tej uroczystości odczytano osoby, którym zostały pozytywnie zweryfikowane Odznaki Kolarskiej Odznaki Turystycznej za Wytrwałość, za zdobycie dużej złotej odznaki, zweryfikowano książeczki Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej od stopnia popularnego do złotego, a następnie poprosił o wystąpienie na scenę Amfiteatru, gdzie wręczono odznaki.

W czasie Zlotu można było również zdobywać punkty do kolarskich odznak turystycznych, oraz regionalne odznaki turystyczno-krajoznawcze PTTK. Podsumowując zweryfikowane książeczki i nadane odznaki podczas 63 Centralnego Zlotu Turystów Kolarzy PTTK Witnica 2014, jako członkowie Klubu Turystyki Rowerowej “RASTEN” z Kętrzyna otrzymaliśmy:
– Premię 30 punktów (za udział minimum 3 dni na centralnym zlocie) wpisaną do książeczki Kolarskiej Odznaki Turystycznej KOT
– Turystyczną Odznakę Regionalną “Przyjaciel Ziemi Lubuskiej” w stopniu pierwszym – 4 osoby
– Regionalną Odznakę Krajoznawczą w stopniu brązowym (województwo Lubuskie) – 4 osoby

W dniu 2 sierpnia 2014 r. odbył się rajd rowerowy z cyklu Sobotnie Wędrówki Rowerowe pod nazwą „Rajd Pałace i Dwory”. To szósta wycieczka zorganizowana przez nasz klub, tym razem pod nazwą ŁĘŻANY. Rajd rowerowy przygotowany był dla członków Naszego Klubu i sympatyków turystyki rowerowej.

Trasa rajdu wyglądała następująco:

Ze względu na panujące upały wyjazd uczestników nastąpił po godzinie 8:00 spod Kompleksu Rekreacyjno-Sportowego „Kętrzynianka”.

Pierwszym punktem na naszej dzisiejszej trasie był Ratusz w miejscowości Reszel, w której uczestnik rajdu kolega Leszek przedstawił historię miejscowości. Następnie po krótkim spacerze spotkaliśmy się przy murach Reszelskiego Zamku, gdzie koleżanka Ania zapoznała nas z jego bardzo ciekawą historią. Był też czas na pamiątkową fotografię. Tuż za Reszlem skręciliśmy do miejscowości Robawy w której zatrzymaliśmy się na chwilę przy Kaplicy św. Anny.

Drugim punktem była miejscowość Leginy, w której kolega Grzegorz zapoznał nas z historią miejscowości oraz zaprezentował uczestnikom ciekawe eksponaty historyczne. Był też czas na potwierdzenie swojego przejazdu w książeczce Kolarskiej Odznaki Pielgrzymiej w tutejszej Parafii, gdzie otrzymaliśmy pamiątki z rąk księdza proboszcza.

Z Legin udaliśmy się objazdem wokół jeziora Legińskiego do miejscowości Łężany, która była głównym punktem naszej dzisiejszej wycieczki.

W Łężanach udaliśmy się pod Pałac rodziny von Fischerów (obecnie własność Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie), gdzie zrobiliśmy sobie dłuższy odpoczynek w przepięknym parku otaczającym całą posiadłość. W czasie odpoczynku zapoznaliśmy się z historią miejscowości oraz historią rodziny dawnych właścicieli pałacu.

W celu uświetnienia naszego pobytu w Łężanach, koleżanka Ania zaprezentowała swoją poetycką kronikę naszego ostatniego rajdu. Zainspirowany poezją Ani, Adam strofami początkującego wierszoklety opisał humorystycznie nasze rowerowe podróże.

Z Łężan udaliśmy się przez miejscowość Kocibórz do miejscowości Święta Lipka, w której zrobiliśmy sobie krótki odpoczynek. W drodze powrotnej do Kętrzyna w miejscowości Pieckowo w rowerze koleżanki Eli W. tylne “złapało gumę”. Szybka naprawa dętki i dalej kontynuowaliśmy jazdę do Kętrzyna.

Rajd zakończył się przy stacji benzynowej BP w Kętrzynie. Długość trasy rajdowej wyniosła 57 km i członkowie PTTK uzyskali 10 pkt. na odznakę KOT (Kolarska Odznaka Turystyczna) oraz wklejkę do książeczki wycieczek kolarskich PTTK.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wspólne kolejne sobotnie rowerowanie.