Wracając dzisiaj z wyjazdu do domu (Kętrzyn) – zauważyłem w “centralnym” punkcie miasta przy fontannie małe zbiegowisko ludzi. Ciekawość wygrała. Z daleka patrzę sakwiarze. Podchodząc bliżej zobaczyłem chyba 13 osób na krzątających się przy swoich rowerach.
ROWERACH. Dech mi zaparło jak zobaczyłem jakimi to cudami niektórzy z nich się poruszali bardzo sprawnie po ulicy.
Wszyscy objuczeni jak wielbłądy w karawanie. Wszyscy bardzo młodzi ludzie. Ich rowery i bagaże wzbudzały ciekawość przechodniów (oprócz sakw były też różne instrumenty muzyczne). Niektórzy z nich szybko przebrali się w “stroje” i niespodzianka.
Teatr uliczny. Młodzież odegrała kilka bardzo śmiesznych scenek do których angażowali też najmłodszą publiczność. Naprawdę super występ.
Z tego co się dowiedziałem od jednego z artystów to pochodzą z Berlina i jadą rowerami z Berlina na wschód.
Na ww. zdjęciu chyba wypisana na ramie rowerowej planowana trasa przejazdu. Publiczność wynagrodziła występ młodych artystów oklaskami, a co niektórzy dodatkowo wrzucali do specjalnej skrzyni pieniądze, które z wyjaśnień głównego artysty, miały posłużyć na zakup żywności dla całej grupy.
Można też było zapoznać się z albumem zdjęciowym ukazującym dotychczasowy dorobek artystów, jak również ich podróże.
Jak będą w Waszym mieście – koniecznie obejrzyjcie.Warto.
Więcej zdjęć w Fotogalerii.