We wtorek postanowiłem pojechać trochę dalej aby uzupełnić obowiązkowy wpis na odznakę pielgrzymią do m. Orneta. Dzień zapowiadał się dosyć słonecznie. Prognoza nie zapowiadała żadnych zmian na złą pogodę (później jednak się pomyliłem). Trasę rozpocząłem w Braniewie. Pierwszym punktem było Pieniężno w którym odwiedziłem informację turystyczną, ruiny zamku oraz kościół Piotra i Pawła.
Następnym punktem dzisiejszej trasy to Orneta. Właśnie w Ornecie znajduje się brakujący dla mnie obowiązkowy obiekt: kościół p.w. Jana Chrzciciela.
Po dokonaniu wpisu mam już wszystko co potrzebne do zweryfikowania książeczki wycieczek kolarskich na odznakę pielgrzymią w stopniu brązowym. W Ornecie również odwiedzam informację turystyczną, gdzie otrzymuję folderki z opisami ciekawych miejsc wartych odwiedzenia.
Wybieram małą miejscowość Krosno, w której znajduje się Sanktuarium p.w. Nawiedzenia NMP wzorowane na Świętej Lipce z 1715-1720 r. Bardzo ładne miejsce. Polecam wszystkim do odwiedzenia.
Z Krosna powracam na chwilę do Ornety i jadę drogą w kierunku Pasłęka, do którego docieram w pierwszych małych kroplach deszczu.
Odwiedzam Urząd Miejski w Pasłęku, gdzie potwierdzam swój przejazd oraz otrzymuję kolejne foldery o regionie. Kilka fotek Zamku w którym znajdują się placówki kulturalne i jadę drogą w kierunku do Braniewa przez m.Młynary.
Do m.Młynary deszcz przestaje padać i na chwilę wychodzi słońce.
Po drodze odwiedzam okoliczne kościoły w których otrzymuję dalsze potwierdzenia przejazdu do kolejnego stopnia na odznakę pielgrzymią.
Wyjeżdżając z m. Młynary zaczyna grzmieć i padać. W deszczu jadę już do samego Braniewa.
Dzisiejsza trasa rowerem: Braniewo – Pieniężno – Orneta – Krosno – Orneta – Pasłęk – Młynary – Braniewo. Całość 140 km.
Przejazd ogólnie wyglądał tak: